czwartek, 16 października 2014

Polska Jesień

Piękne kolory i ostatnie promienie słońca, to "Polska Złota Jesień". W takiej formie lubię ją najbardziej, ale wiadomo "...nic nie może przecież wiecznie trwać...". Zanim dopadnie Nas jesienna DEPRECHA  :)   nacieszmy się nią na maxa.









Te fotki wykonane zostały podczas corocznego zbierania kasztanów.
Już widzę oczami  wyobraźni te powstające "pamperki"  :)

wtorek, 14 października 2014

Za oknem szaro i ponuro, do tego pada deszcz ( w każdym razie w Poznaniu). Ale ja mam coś na poprawę nastroju.  :)

Poniższe zdjęcia mają już kilka miesięcy, ale do tej pory nie miałem czasu, żeby je pokazać.
Na początek Łeba i ruchome piaski.














A tutaj Łeba jakiej nie chcę zapamiętać, czyli plaża w sezonie 
( ku przestrodze)


 

Ten kto dojrzał ratownika ma  wzrok sokoli, albo okulary +4   :P


 A teraz port we Władysławowie. Dobrze, że aparaty nie przekazują "zapachu", bo zrobiłoby się nieświeżo i nikt nie oglądałby tych zdjęć :) 



Ten statek "ściągnąłem" z horyzontu - sorki za jakość



Łódź SAR-u podczas prac remontowych








Widząc taka bestię w powietrzu człowiek od razu czuje się bezpieczniej


Oczywiście polskie morze to również wszechobecne zjadacze bułek :)




Żeby nie było, mam również zdjęcia z najbardziej wysuniętego na   północ miejsca w Polsce.


 A poniżej wiewiórka spotkana po drodze na plażę i robaczek uratowany wraz z moją córeczką z głębokiej na 5cm wody.




Na koniec zachód słońca i tyle. Mi od tych zdjęć od razu zrobiło się cieplej, a Tobie?





Pozdrawiam serdecznie.

środa, 23 kwietnia 2014

Lech Poznań - Inea Stadion


Dla każdego kibica piłki nożnej, w Poznaniu, liczy się tylko jeden adres Bułgarska 51 (no jest jeszcze ul. Młyńska 1, ale o tym raczej się nie chce pamiętać :)     ).

To właśnie tutaj umiejscowiony jest stadion miejski, INEA STADION, na którym swoje mecze  rozgrywa duma Wielkopolski KKS LECH POZNAŃ.

Kibice znają ten obiekt doskonale, ja chciałbym pokazać go z zupełnie innej strony.





Ponad trybunami, dookoła stadionu,  znajdują się konstrukcje min. z oświetleniem. Każdy punkt świetlny ma 2000W
 i ciekawą budowę źródła światła.



 Stateczniki zamontowane są w oddzielnych, klimatyzowanych, szafach sterowniczych.






Stadion, oprócz kamer, monitorowany jest przez zespół wykwalifikowanych  drapieżców, ale według mnie to tylko maskotki, bo gołębie się ich na pewno nie boją.







Konstrukcja okalająca stadion jest stabilna  i solidna, jednak mimo obycia z wysokością, musiałem się do takiego widoku pod stopami przyzwyczaić  :)







 Od tyłu telebimy nie prezentują się tak okazale jak od strony murawy.


Dzięki jednej niższej trybunie można podziwiać panoramę miasta.







Mam nadzieję, że z tej perspektywy stadion podoba się Wam jeszcze bardziej.